Wstał nowy dzieńLecz wlokła się za mną złość, jak stary kołtun przy wełnianej spódnicy
I zerwała się w szaleńczym tańcu
Zawirowała na twarzy zaskoczonej matki,
która jeszcze niedawno kołysała mnie do snu
Zawyła do wszystkich księżyców
Poruszyła ziemię
i nie mając innej drogi, rozbiła sięw moich rękach
Lecz uderzenie jej silne
Obmyło nasze oczy i serca.
Copyright ©2019, LiRyczka
Dziś jesteś dorosła i nadal jesteś sierotą. W Twoich myślach, w sposobie podejmowania decyzji, w zblokowanej radości, zniewolonej odwadze. Na szczęście towarzyszy Ci pisanie...
niedziela, 24 lutego 2019
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
-
Kochany mój Twoja nieobecność jest zimnym świtem Winem bez nuty Niedosytem miłości Gdy palce wplecione w samotne prześcieradło szukając...
-
Za wierszem Między słowami Mijamy się Skradamy do siebie Do wspólnych objęć nam daleko Za blisko by tęsknić I zbyt bolesne są wspomni...
-
Obudziłeś kobiecość Odszukałeś piękno Odnalazłeś myśli Naprawiłeś świat kładąc do snu dziecko robiąc gorącą herbatę wybi...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz