A gdy przybywasz do mnie
po dawnych burzach
po ucichłych ziem trzęsieniach
po wygasłych żalach
Patrzę w twe oczy
widząc spokój dziecięcych poranków
bez trosk
bez pretensji
bez słów
I znów
pogodzona i lekka
staję się twoim dzieckiem
Copyright© 2019, LiRyczka
Dziś jesteś dorosła i nadal jesteś sierotą. W Twoich myślach, w sposobie podejmowania decyzji, w zblokowanej radości, zniewolonej odwadze. Na szczęście towarzyszy Ci pisanie...
sobota, 7 września 2019
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
-
Kochany mój Twoja nieobecność jest zimnym świtem Winem bez nuty Niedosytem miłości Gdy palce wplecione w samotne prześcieradło szukając...
-
Za wierszem Między słowami Mijamy się Skradamy do siebie Do wspólnych objęć nam daleko Za blisko by tęsknić I zbyt bolesne są wspomni...
-
Obudziłeś kobiecość Odszukałeś piękno Odnalazłeś myśli Naprawiłeś świat kładąc do snu dziecko robiąc gorącą herbatę wybi...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz